Ogłoszenie

SBS


#1 2009-04-24 11:19:00

Maho1

Nowy użytkownik

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2009-04-23
Posty: 7
Punktów :   

sianex

Mam duży problem z graczem sianex(-17|-10)
atakuje mnie kilka razy dzinnie-  najwięcej było 15 pałek- przez niego nie mogę się rozwijać i budować wojska- Baradzo proszę o pomoc

Offline

 

#2 2009-04-24 15:58:19

Asune

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2009-04-22
Posty: 8
Punktów :   

Re: sianex

No niestety na początku dla graczy agresywnych nie jest łatwo. Nie mogę ci pomóc bo kładę nacisk na ekonomię w tej edycji. Jeżeli chcesz pozbyć się ataków od tego gracza to:

1. Nie dawaj mu surowców - jak wróci parę razy z pustymi rękami to odpuści i problem z głowy. w tym celu:

a) Wydawaj surowce na bieżąco
b) rozbuduj kryjówkę (no jako german to trochę lipa)
c) zbuduj rynek i jak wiesz, że ciebie nie będzie lub widzisz, że atakuje to surowce ustaw na ofercie tylko dla sojuszu i powiedz by nikt tego nie ruszał.

Te 3 warianty dadzą tobie pewność, że ci odpuści.

Dodatkowo możesz uderzyć psychologicznie wypisując w profilu np to co ja napisałem (chociaż w twoim przypadku jak dla niego za późno):
"Jeżeli mnie zaatakujesz to wiedz, że to strata czasu i nic nie zyskasz. Możesz próbować ale bez powodzenia."

Jednostki jakie wyprodukujesz to w momencie jak ciebie przy kompie nie będzie dogadaj się z kimś z sojuszu. Kto w danych godzinach podczas twej nieobecności jest to potrzyma jednostki u siebie a jak będzie miał atak to odeśle. Zawsze mają jakąś szanse na przetrwanie.

Tak w ogóle to znajdź sobie sittera. Jak już zamierzasz grać agresywnie to musisz chronić swoje wojsko offowe.

Na początku większa strata jest jak ktoś tego gracza będzie atakował i tracił jednostki bo lepiej farmić non-stop i się rozwijać.
Moja rada - podpunkty od a do c i masz po sprawie.

Offline

 

#3 2009-04-24 16:11:34

Maho1

Nowy użytkownik

Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2009-04-23
Posty: 7
Punktów :   

Re: sianex

Dzieki juz zacząłem tak robić - najgorzej że on ma 8 min do mnie i cięko go wyczuć kiedy jest przy kompie-ale dziekuje za rady

Offline

 

#4 2009-04-24 17:39:13

snape1978

Użytkownik

Zarejestrowany: 2009-04-22
Posty: 11
Punktów :   

Re: sianex

tak to są super rady, a jak juz sobie przechowasz te wyprodukowane jednostki u kogos z sojuszu jako posiłki, (najlepiej zebys mial sittera w sojuszu) i jak Ci sie pożądny deff zgromadzi (ale jak masz za mało to w żadnym wypadku nie zostawiaj u siebie) i potem zauważysz że kolo atakuje Cie ta sama ilością woja ciągle, to w momencie kiedy bedziesz miał juz duzo wiecej niz on na Ciebie wysyła, mozesz sie pokusić o poświecenie kilku jednostek i zostawienie ich u siebie...prawdopodobnie jego zdziwienie kiedy zabijesz jego zolnierzy (kiedy on jest przekonany ze wogóle nie masz jednostek:-)) bedzie tak wielkie że zdurnieje doszczetnie i zwątpi...ja się w ten sposób pozbyłam kilku natrętów na s10 - acz metodę tą połączyłam z rozbudową pułąpek. Reszta sposobów też jest dobra, dlatego również uważam że budowa rynku powinna miec miejsce jako jedna z pierwszych. Choć fakt faktem zdarzają się tacy co atakuja nawet jesli nic nie wynoszą od Ciebie...bo jest to tez ich metoda na pozbycie sie woja przed atakiem na nich...

Offline

 

Forum koalicji SBS. Zapraszamy serdecznie wszystkich użytkowników do dyskusji !

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.plmaterace janpol